Po meczu koszykarskiego Widzewa z Wisłą Kraków padło kilka mocnych stwierdzeń ze strony trenera Widzewianek Wojciecha Szawarskiego.
Mimo niezadowalającego wyniku nikt, kto przyszedł na mecz Widzew – Wisła w 11. kolejce Energa Basket Ligi Kobiet nie mógł narzekać na brak emocji. Obydwie ławki rezerwowych kipiały od emocji, a trener Widzewa żywiołowo reagował na rozwój wydarzeń na parkiecie. Po meczu Wojciech Szawarski nie krył rozgoryczenia i wprost wskazywał przyczyny obecnego stanu rzeczy.
Jak gorąco było podczas spotkania i co dokładnie powiedział trener po meczu? Zobaczcie w kulisach:
Trudna sytuacja, liczne przeciwności i brak wyników powinny zmobilizować kibiców do przyjścia na halę i wsparcia dziewczyn grających z herbem Widzewa na piersi. Jeśli zastanawialiście się, co robić w najbliższy niedzielny wieczór to już nie musicie się zastanawiać – wpadajcie do hali wspierać Widzew w meczu z Mistrzem Polski CCC Polkowice i spotkać się w widzewskim gronie 2 dni przed Wigilią!