Porażki wyrabiają charakter, formują najlepszych. Wczorajsza przegrana była przegraną po zaciętej walce do ostatnich sekund spotkania. O wyniku zdecydowały detale. Może jeden niecelny rzut? Może kontrowersyjna decyzja sędziego na sekundę przed końcem spotkania?
Trener, na jakiego czekaliśmy
Widzewianki z trenerem Dejanem Kovačevićem tworzą dobrze rozumiejącą się ekipę. Sam trener to zadeklarowany kibic Widzewa, który podkreśla jak bardzo jest dumny z faktu pracowania dla tak znanej na świecie marki. Charyzmatyczny trener przybył jednak do Widzewa zbyt późno, by móc odmienić losy drużyny w tym sezonie. Pod wodzą trenera Kovačevića Widzewianki potrafiły nawiązać równorzędną walkę nawet z najlepszymi. Nie mogły jednak walczyć jak równy z równym przez całe spotkania. Głównie wynikało to z bardzo krótkiej ławki rezerwowych oraz, jak niektórzy wskazują, z niewystarczającego przygotowania fizycznego drużyny w pierwszej części sezonu.
#boomnakosza
Po objęciu drużyny przez trenera Kovacevica zaczęło również dziać się sporo pozytywnego wokół drużyny. Podczas tworzenia filmu zapowiadającego jedno ze styczniowych spotkań Widzewianek do głowy przyszedł mi pomysł na szerszą akcję promującą #widzewkosz. Tak powstał #boomnakosza, który przekonał wielu piłkarskich kibiców, że warto przychodzić na mecze dziewczyn, które podobnie jak piłkarze noszą nasz legendarny herb. W akcję mocno zaangażował się jeden z piłkarzy Widzewa – Marcin Kozłowski, a na ostatnim spotkaniu można było na trybunach wypatrzeć także Daniela Świderskiego. Wokół kosza dzieją się więc bardzo dobre rzeczy. Nasza walka jeszcze się nie skończyła. Trzeba zrobić wszystko, by ta drużyna, ten trener, kibice i osoby związane z koszem mogli powrócić razem jeszcze silniejsi.
Feniks, czyli nasze katharsis
Film z ostatniego meczu miał wyglądać inaczej. Wszyscy liczyliśmy na zwycięstwo i następujące po nim długie świętowanie. Piękny finał akcji #boomnakosza. Było jednak inaczej. Długo zastanawiałem się, czy warto robić film z tak trudnego momentu, jakim niewątpliwie była dotkliwa porażka z Zagłębiem. Porażki są jednak wpisane w każdy sport, wpisane są też w życie. Porażki po takiej walce jak ta wczorajsza nie są oznaką słabości. Walka i determinacja przez całe spotkanie jest oznaką siły. Wierzę, że po tej porażce Widzew będzie silniejszy. Jestem przekonany, że tak będzie. Tę siłę i wielką chęć powrotu i udowodnienia, że Widzew nie zginie dało się odczuć w rozmowach ze wszystkim, którzy jeszcze długo po meczu pozostali w hali. Oglądajcie film i dzielcie się nim ze znajomymi, by wszędzie dotarło przesłanie, zgodnie z którym wrócimy jeszcze silniejsi!
Feniks – mityczny ptak, uznawany za symbol Słońca oraz wiecznego odradzania się życia. Feniks miał mieć wielkość i wygląd orła ze złoto-czerwonym upierzeniem. Według Owidiusza po 500 latach życia umierał w nowo wybudowanym gnieździe i odradzał się sam z siebie. (wikipedia)
Katharsis – pojęcie utworzył i zdefiniował Arystoteles uznając, że celem sztuki jest wzbudzenie u widza uczuć litości i trwogi, aby przez to następnie oczyścić jego umysł z tych doznań. Według nowszych interpretacji istota katharsis polega na tym, że odbiorca, odczuwając litość i trwogę, bunt i cierpienie, dochodzi do zrozumienia tajemnicy losu, do pogodzenia się z nim, a także ze zbiorową mądrością i doświadczeniem. (wikipedia)