Na meczu z Pelikanem Łowicz stawiło się blisko 1500 kibiców Widzewa, co pozwoliło na prowadzanie głośnego dopingu przez cały mecz. Widzewiacy w największej mierze zajęli miejsca na trybunie za bramką, ale byli też obecni w bardzo dobrej liczbie na trybunie głównej obok kibiców Pelikana Łowicz.
Początek spotkania i początek dopingu. Po wypełnieniu trybuny przez kibiców Widzewa zostało odśpiewane głośne i donośne “Jesteśmy zawsze tam!”.
Nie zabrakło popularnego ostatnio “Tylko Widzew! RTS!”.
Było trochę skakania!
Na szczególną uwagę zasługuje oprawa przygotowana na mecz przez FC Łowicz – transparent z napisem “W Łowiczu wychowani, na Widzew skazani” oraz wciągany materiał przedstawiający “skazanego na Widzew” kibica trzymającego szal z napisem “Widzewskie Imperium”. Przekaz jest jasny: “Łowicz to miasto Widzewa”, ważny punkt na mapie Widzewskiego Imperium. Oprawa była efektowna, mimo braku możliwości wniesienia na stadion przygotowanych wcześniej sektorówek (taką informacje podaje @wiaraspodzegara na Facebooku).
Podczas meczu kibice szczególnie dobrze bawili się wykonując 4 trybuny na 2 trybunach łowickiego stadionu.
W 85. minucie Daniel Mąka wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu na jego osobie tym samym dając kibicom możliwość odśpiewania “Kto tak gra, jak my gramy!”.
Hej Widzew, jak tak dalej będziesz grał, to…
Po meczu wspólna zabawa z piłkarzami!
Pełna playlista z dopingu podczas meczu Pelikan Łowicz – Widzew Łódź dostępna jest tu: