Czy seria Klimat Trybun będzie w nowym sezonie kontynuowana?

Podziel się tym!

Wielkimi krokami zbliża się rozpoczęcie sezonu. Od lat mogliście liczyć na to, że z pomocą Natalii tworzyłem dla Was kolejne odcinki “Klimatu Trybun” i niezliczone ilości filmików z dopingu. Odcinki powstawały też w trudnych momentach – po nieudanych próbach awansu, kolejnych spotkaniach niechlubnej serii remisów, awansie w oparach absurdu, czy choćby po kolejnych wiosennych porażkach w pierwszym sezonie po powrocie do Ekstraklasy. Wielu odpuszczało, wielu nie miało ochoty oglądać materiałów z przegranych spotkań, ja wciąż robiłem swoje. Jednak teraz niewykluczone, że coś się zmieni.

Za mną lata pracy nad materiałami, robienia czegoś, czego od początku do końca nauczyłem się przy Widzewie, a uczyłem się tego w trudnym dla mnie momencie życia. To Wy – kibice daliście mi pozytywny feedback, siłę i motywację do tego, żebym mógł robić kolejne coraz lepsze materiały. Setki godzin (spokojnie można napisać “tysiące”, tysiące, które wciąż nabijam) spędzonych na nauce zasad i technik filmowania i montażu, własne środki wydane na tę kosmiczną pasję doprowadziły do tego, że mogliście oglądać Klimat Trybun i cieszyć się tym, że jest to kontent o dość wysokich walorach produkcyjnych. Takie jest przynajmniej moje zdanie i tak też mówią ludzie, których spotykam podczas nagrań, potwierdzają to również komentarze nawet kibiców mocno wrogich ekip pod takimi odcinkami jak tez z Zabrza obejrzany przez ponad 47 tys. osób, czy ten z Warszawy, który obejrzało ponad 50 tys. widzów (BTW Dla mnie są to kosmiczne liczby! Zwykle materiały z takich spotkań są najchętniej oglądanymi materiałami z danego meczu na YouTube wyprzedzając kulisy klubów, czy materiały zakulisowe Canal+, a to wszystko przy absolutnie minimalnej liczbie subskrybentów mojego kanału).

To wszystko dawało i daje mi mega frajdę. Wspieracie moją pracę dobrym słowem, klepiecie łapy w górę pod materiałami, posyłacie je dalej, niektórzy z Was zdecydowali się dołączyć do Patronów kanału i wspierać tę robotę finansowo, co na pewno miało wpływ na możliwość stworzenia większej ilości odcinków wyjazdowych. Za Wasze wsparcie zawsze byłem, jestem i będę wdzięczny. Jednak z czasem skala mojej działalności stawała się coraz większa. Chcąc dostarczać materiały na poziomie, który mnie satysfakcjonuje stawiałem sobie coraz większe wymagania nie wiedząc, że to będzie niosło ze sobą konkretne skutki. Moja hobbystyczna działalność rozrosła się do absurdalnych rozmiarów. Nagrania kolejnych odcinków stały się wyczerpujące. Jeszcze bardziej wyczerpujący stał się montaż – selekcja materiału z kilku godzin nagrania z 3-4 kamer, drona, synchronizacja kadrów, zadbanie o audio to sporo roboty, a ja starałem się ją wykonywać tak, by odcinek był gotowy kolejnego dnia. To kilkanaście godzin montażu bez przerwy, zarwane noce.

Nadszedł moment, w którym muszę postarać się zwolnić. Nie wiem, czy potrafię, bo tworząc materiał wchodzę do kompletnie innego świata, nagrywając zawsze chcę złapać jeszcze więcej kadrów, a montując zwykle nie mogę się doczekać kolejnego kliknięcia i efektu w postaci nowego odcinka. Muszę jednak spróbować zastanowić się, jak tworzyć dla Was kontent w taki sposób bym mógł tworzyć go jeszcze długie sezony. Co w związku z tym? Być może trafią się mecze, z których odcinek klimatu będzie krótszy. To są pewnie te mecze, po których wszyscy wracaliście do domu mówiąc “mecz do zapomnienia”, a ja zwykle niezależnie od rangi przeciwnika, wyniku wkładałem w przygotowanie materiału taką samą pracę, jak w odcinek z Legią, Pogonią, czy Jagą. Może zdarzyć się tak, że z danego meczu zobaczycie jedynie filmiki z dopingu. Może być też tak, że materiał będzie powstawał dłużej. Za takie rozwiązania podziękuje mi mój nadgarstek, plecy, moi bliscy. Nie będę jednak odpuszczał, bo to nigdy nie było i nie będzie w moim stylu. Już teraz wiem, że są w terminarzu mecze, na których nie będę mógł być, bo przy rosnących kosztach życia i coraz większych kosztach, jakie ponoszę nagrywając odcinki muszę też więcej godzin spędzić wykonując inne zajęcia, niekoniecznie tak przyjemne, jak tworzenie widzewskiego kontentu.

Podsumowując, Klimat Trybun będzie powstawał, ale jednocześnie proszę o cierpliwość i wyrozumiałość, gdy odcinek będzie krótszy, albo zamiast odcinka zobaczycie filmik z dopingu.

Dziękuję wszystkim za wsparcie przez te wszystkie lata.

W tym sezonie również możecie wspierać rozwój mojego kanału dołączając do jego Patronów. Obecnie wspierają kanał 42 osoby. Moją pracę wspiera też Widzewska Emigracja 1910, za co serdecznie dziękuję.

LINK do wsparcia na Patro: WESPRZYJ PAN JAKUB NADAJE TV

Do zobaczenia w niedzielę na meczu z Puszczą!

Podziel się tym!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.